Forum MyGuitar Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

budowa gitary basowej

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MyGuitar Strona Główna -> Gitara basowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
system of a down
Gitarzysta
Gitarzysta


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: rzeszów
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Śro 12:23, 19 Lip 2006    Temat postu: budowa gitary basowej

Zasadniczo gitary basowe mają po cztery struny. Zasadniczo, bo teraz bardzo powszechne są basy z pięcioma strunami (oprócz standartowych E A D G dokładana jest jeszcze struna o niskim dźwięku H - czy według jazzowych oznaczeń B - otrzymujemy więc H E A D G) oraz z sześcioma (oprócz niskiego H mamy do dyspozycji strunę o wysokim dźwięku C, czyli H E A D G C). O ile szóstki używane są najczęściej do muzyki pop lub jazzu, o tyle piątki można bez problemu zobaczyć w każdym jednym teledysku metalowej kapeli (a już najprędzej numetalowej). Czasem też niektórzy artyści prezentują się z basami z większą ilością strun, ale to już raczej rzadkość (na takiej gra bodajże basista Huntera - ma osiem strun). Do każdej ze strun basowych dołożona jest wtedy jedna, czasem nawet dwie wiolinowe - bas taki wygląda wtedy cokolwiek niesamowicie - na główce jest dwanaście kluczy :>.

Postaram się po kolei omówić każdą wyszczególnioną część oraz te, które nie zostały wyszczególnione, bo ich na pierwszy rzut oka nie widać, lub nie są widoczne wcale (bo ich na przykład nie ma :>).

Zaczepy do paska - jedna z najważniejszych części gitary basowej. Bez nich nie moglibyście zaczepić paska i musielibyście grać na siedząco, nie mogąc dać upustu swojej niespożytej energii oraz zaprezentować wyszukanego zachowania scenicznego.

Mostek - służy do zaczepiania strun i ewentualnej regulacji ich czynnej długości. W basach akustycznych i elektroakustycznych przekazuje również drgania na korpus (pudło). Mostek widoczny na obrazku należy do tych najprostszej konstrukcji (a co za tym idzie jest najtańszy). W droższych basach spotyka się mosty o wiele bardziej wymyślnej konstrukcji - zaczepy strun są bardziej obudowane lub składają się z elementów nie połączonych bezpośrednio ze sobą, często w czterostrunowych basówkach stosowany jest do mostka mechanizm, który natychmiastowo przestraja nam strunę E na niższy dźwięk (wcześniej przygotowany). Bywa, że mostki powleczone są warstwą złota (polepsza to ponoć brzmienie, ale zwykły śmiertelnik pewnie i tak nie usłyszy różnicy :>). Niektórzy lutnicy nie montują mostków jako takich, ale instalują coś w rodzaju strunnika (siodełka) - struny montuje się wtedy w otwory wywiercone w korpusie zobacz). Całkiem niedawno na rynku pojawił się też mostek, który na basie progowym poprzez odpowiednie tłumienie symuluje brzmienie basu bezprogowego (znając życie, dla fretlessowców ten mostek to po prostu obraza Very Happy).

Korpus - ma za zadanie połączyć inne elementy ze sobą. Poza tym ma pewny wpływ na brzmienie - jest ono zależne od drewna, z którego jest zrobiony. Oprócz tego ma jeszcze fajnie się prezentować (zwłaszcza, jeżeli masz na nim jakąś cool grafikę)! Korpusy do basów mają też różne kształty. Niektóre są baardzo wymyślne (choćby firmy Nexus), inne mniej. To już zależy od gustu basmena. Na przykład Palik lubi basy o kształcie podobnym do "Thunderbirda" Gibsona (na takim gra m.in. basista System Of A Down), a ja znowu uważam, że stylistyka tego basu to prawie zbrodnia przeciw ludzkości :>.

Struny - ich drgania w polu elektromagnetycznym przetwornika powodują, że Wasza gitara może w ogóle grać. Mają różne grubości - najczęściej spotykane to 40-100 i 45-105 (oznaczenie najcieńszej i najgrubszej struny), choć zdarzają się cieńsze (np. Pilich gra na 35), jak i grubsze (chyba). Różnią się też ze względu na rodzaj owijki, tu dwa najpopularniejsze rodzaje: roundwound to struny standartowe (na rdzeń nawinięty jest drut o przekroju koła) flatwound to struny szlifowane, których używa się głównie do basów bezprogowych, żeby nie "wyorać" (nie wyżłobić) podstrunnicy. Jeżeli chodzi o markę, to każdy basmen ma swoje typy, ale również każdy powie, żeby nie kupować strun firmy Presto. Są to struny tanie, ale tak badziewne, że jeżeli chcecie zafundować sobie naprawdę podłą śmierć, to się na nich powieście. (:>)

Gryf - rozróżniamy trzy typy basów, ze względu na gryf. Bolt-on to takie, w których gryf przykręcony jest do korpusu śrubami (zazwyczaj czterema). Neck-thru, w których gryf jest wlaminowany w korpus i przebiega przez jego całość (ta wersja jest zwykle dużo droższa). Set-neck(dzięki za uwagę Urban Very Happy), gdzie gryf jest na stałę przymocowany do korpusu (za pomocą kleju).

Na gryf składają się części: Główka, która obejmuje:

Klucze - służą do strojenia gitary. W zwyczajnych okolicznościach w ilości równej strunom. Klucze są bardzo ważne, gdyż to one mają za zadanie utrzymanie stroju gitary - złe klucze mogą puszczać, co spowoduje, że będziecie musieli stroić gitarę co dziesięć minut.

Kołki - na nie zawija się struny podczas ich zakładania oraz dostrajania.

Siodełko - opierają się na nim struny. Bywa, że zaraz za siodełkiem nabity jest tzw. zerowy próg, który podtrzymuje struny.

Czasem u niektórych artystów można też zobaczyć basy bezgłówkowe, ale stanowią one generalnie margines, dlatego nie ma się co nad nimi rozwodzić (i tak sobie takiego nie kupicie :>).

Kolejnym elementem gryfu jest:

Podstrunnica - jest o tyle ważna, że nabite są na niej progi (w basach progowych - bezprogowymi zajmiemy się kilka akapitów niżej). Zwykle zrobione są z drewna palisandrowego, ale to nie jest żadna reguła, gdyż producenci używają często innych gatunków, a jeżeli chcemy, to możemy zamówić sobie jakiś naprawdę specjalny gatunek i będziemy szczęśliwi Very Happy.

Progi są nam potrzebne do skracania czynnej długości struny podczas gry, czyli inaczej mówiąc do wydobywania dźwięków wyższych od tych podstawowych (E A D G). Ich ilość na gryfie nie zawsze jest jednakowa - w starszych basach często mamy ich dziewiętnaście, w nowszych zwykle powyżej dwudziestu - standartowo do dwudziestu czterech. Jak zwykle od reguły musi być wyjątek i tak np. basy lutnicze Jerzy Drozd można zamówić w wersji z bodajże dwudziestoma siedmioma i trzydziestoma sześcioma progami (i kto powiedział, że za dużo to niezdrowo Very Happy).

Markery dodają raczej naszemu basowi estetyki (chociaż możnaby się kłócić - np. bas Pilicha z diodami zamiast markerów wygląda cokolwiek wieśniacko - styl remiza disco :>), dla muzyka nie są niezbędne, gdyż podczas grania patrzymy na gryf z góry, a tam zwykle namalowane są kropeczki, które nas informują o progu, na którym gramy. Czasem zamiast markerów na podstrunnicy namalowane są różne motywy graficzne, które generalnie mają za zadanie zdobić.

W gryfie bardzo ważnym elementem jest
Pręt regulacyjny, który nie został na obrazku wyszczególniony, bo jest jedną z tych części, których na pierwszy rzut oka nie widać. Pręt to kawałek dosyć elastycznego metalu, który poprowadzony jest wewnątrz gryfu i pozwala nam na regulację wysokości strun. W basach czterostrunowych taki pręt jest zwykle jeden, ale w piątkach i szóstkach dwa (wynika to z tego, że występują tam dużo większe napięcia z powodu dodatkowych strun, i że gryf jest trochę szerszy - zobacz).

Gniazdo w praktyce łączy Was ze światem Very Happy. Służy do przekazania sygnału z gitary basowej przez kabel do wzmacniacza. Fajnym bajerem są zatrzaski firmy Neutrik. Dzięki nim nie trzeba się obawiać o to, że kabel przez przypadek z gniazda wyskoczy (coś takiego montowane jest m.in. w Ibanezie BTB, który możecie zobaczyć na obrazku poniżej). Zupełnie niedawno goście z firmy Gibson ogłosili, że stworzyli do gitary gniazdo cyfrowe (podobne do sieciowego RJ45 - macie takie w modemach i sieciówkach), co stanowi pewien postęp, bo gniazdo jako takie było konstrukcją niezmienną od blisko pięćdziesięciu lat.

Potencjometry w basach o elektronice pasywnej występują zwykle w ilości trzech - głośność dla każdego przetwornika i tony (np. obcinanie górnego pasma, czyli wysokich tonów).

Przetwornik elektromagnetyczny jest elementem, który w ogóle pozwala gitarze elektrycznej funkcjonować. Często nazywany jest z angielska "pickupem". Jego działanie polega na tym, że wytwarza pole magnetyczne, które otacza struny - jeżeli struny zostają wprowadzone w drgania, zaczynają indukować prąd, który, zapewne przez zupełny przypadek (Matka Natura), jest tej samej częstotliwości co dźwięk z danego progu (jeżeli chcecie posiąść większą wiedzę na ten temat, to męczcie swojego nauczyciela, czy też profesora od fizyki; podpowiadam, że jest to też świetny materiał na referat - możecie przyjść na lekcje i zademonstrować jak w praktyce się zjawisko indukcji wykorzystuje Very Happy).

Przetworniki generalnie występują w trzech odmianach: "P" - widoczny na obrazku powyżej; jego nazwa pochodzi od "precision", czyli basu, w którym został pierwszy raz zastosowany. "J" - przetwornik tzw. "Jazz", jako pierwsze zastosowanie w Fenderze Jazzbasie (i wszystko jasne :>); czasem nazywany singlem. "HB" - tj. "Humbucker". Zdaje mi się, że najpierw była to konstrukcja zastosowana w gitarach elektrycznych - są to dwa sprzężone ze sobą przetworniki single. Ma to na celu wyeliminowanie potencjalnych zewnętrznych zakłóceń. Niektórzy twierdzą też, że humbuckery dają ostrzejsze brzmienie (przykład hb-ka na obrazku niżej).


Widoczny powyżej bas jest przykładem instrumentu z aktywną elektroniką.

Od basów z pasywną elektroniką różni się tym, że zamontowany ma układ, który pozwala na wstępną regulację tonów wysokich, średnich i niskich, w przypadku elektroniki trójdrożnej oraz wysokich i średnich w przypadku dwudrożnej. Basówka na obrazku jest wyposażona w elektronikę trójdrożną - można w niej regulować balans między przetwornikami, ich głośność, tony wysokie, niskie i średnie oraz częstotliwość średniego pasma (250Hz, 500Hz i 1kHz). Układy aktywne zasilane są baterią 9V, chociaż niektórzy by uzyskać lepsze wartości brzmieniowe dokładają jeszcze jedną (18V) lub dwie baterie (27V). W droższych konstrukcjach montowane są jeszcze aktywne przetworniki, które tym się różnią od pasywnych, że mają możliwość m.in. wstępnego filtrowania szumów.

Co do przetworników, to oprócz elektromagnetycznych istnieją jeszcze

Przetworniki piezoelektryczne - hm... ostrzegam, że metoda działania tych przetworników jest ciekawa, ale może się okazać niezrozumiała Smile. Zwykle zamontowane one są w miejscu zaczepienia strun (czyli w specjalnych rodzajach mostków). Jest to konieczne, gdyż przetworniki te nie wykorzystują do wytwarzania ładunków elektrycznych drgań struny, ale zmiany jej naprężeń, które wynikają z drgań (mam nadzieję, że to łapiecie Very Happy). Zmiana naprężenia struny pociąga za sobą powstanie siły odkształcającej, która działa na piezoelektryki (czyli kryształy nie mających środka symetrii, np. kwarcu), wytwarzając sygnał elektryczny, który może być zamieniony na dźwięk. Przetworniki tego typu są bardzo rzadko montowane w basach produkowanych seryjnie.

Przetworniki optyczne - właściwie jest to raczej ciekawostka, bo ich zastosowanie jest równie częste jak śnieg na Saharze :>. Można je zobaczyć w gitarach na niektórych klipach zespołu ZZ Top.



Fretless - Bas bezprogowy. Jest to właściwie materiał na inny artykuł, ale wspomnę o tym rodzaju basów, ponieważ są między nimi a progowymi ważne różnice.

Pierwsza z nich to fakt, że nie ma progów (nie spodziewaliście się tego, prawda? Very Happy), co pociąga za sobą zupełnie inne brzmienie, odrobinę cichsze i jakby "przytłumione" (posłuchajcie nagrania "Donna Lee" wykonywanego przez Pastoriusa, zrozumiecie o co chodzi), gdyż nie wydobywa się ono z metalowych progów ale spod palców; jest delikatniejsze.

Druga rzecz, to że dźwięk musi być lokalizowany na słuch, chyba, że macie markery w miejscach gdzie zwykle umieszczone są progi, w postaci poziomych kresek na podstrunnicy. Jednak niektórzy fretlessowcy uważają, że wiele lepiej bas wygląda z gładką.

Zmienia się też trochę technika grania i artykulacja. Z powodu braku progów struny musimy dociskać do samej podstrunnicy, więc muszą być niżej nad gryfem. Ważne jest również to, żeby materiałem z którego jest ona zrobiona był jakiś twardy gatunek drewna, np. heban lub mahoń.

I jak już wyżej wspominałem, do fretlessów zwykle używane są struny flatwound, żeby zapobiec zbytniemu wyżłobieniu podstrunnicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ela123
Administrator
Administrator


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Gitarzystka

PostWysłany: Śro 10:51, 23 Sie 2006    Temat postu:

Mam pytanko przeczytales to wszytko????? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zbuk
Zbanowany
Zbanowany


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z własnego grobu.

PostWysłany: Śro 12:20, 23 Sie 2006    Temat postu:

He he, dobre Smile
Na początku myślałem, że po prostu świetnie zna sie na rzeczy, ale jak na niego to o wiele za mało ortografów i błędów gramatycznych Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FerDynaTor
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:28, 23 Sie 2006    Temat postu:

człowieq kazdy kto gra zna sie mniej lub wicej na tym a jak ktos sie nie zna to wolalby to w przystepnej obudowie a nie jeden w cholere dlugi wklejony post z ogromna iloscia bledow ale to nie jest celem tego foru co do strun to basista tool'a gra na 9 strunowym to jest rzeznia peace

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
system of a down
Gitarzysta
Gitarzysta


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: rzeszów
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Śro 21:31, 23 Sie 2006    Temat postu:

Cytat:
Mam pytanko przeczytales to wszytko????? Smile

to chyba Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zbuk
Zbanowany
Zbanowany


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z własnego grobu.

PostWysłany: Czw 7:48, 24 Sie 2006    Temat postu:

Eeee? Ferdynator? Trudno mi twój post było zrozumieć Smile
(interesujące, w języku polskim tak jak i innych mamy przecinki i kropki! Smile mógłbyś chociaż udawać, że wiesz gdzie je wstawić.. i żadną dysleksją sie nie wytłumaczysz, bo post przed wysłaniem można sprawdzić w wordzie. Chyba że chcesz po łacinie, to proszę cie bardzo, pisz bez przecinków i kropek tyle, że poprawnie)

Do tego przydaje się jeszcze czasami czytanie ze zrozumieniem, czy ja mówiłem, że ma być w cholere błędów? Po prostu wiem w jaki sposób pisze soad i od razu widać że nie on to pisał!


Cytat:
3. W miare wiedzy udzielać się na forum na dany temat.


A nie wiem co twój post dodaje do dyskusji? Że niby rzeźnia? łaał nie no, suuper Smile Burton z tego co pamiętam grał na 5-cio strunowej, to jest masaaarnia lol Smile

A ja tylko powiem (chociaż to i niemowlaki wiedzą), żeby nie było offtopu, że bas a gitara budową niebardzo sie różnią.[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FerDynaTor
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:10, 24 Sie 2006    Temat postu:

hehe no napewno a ja nie uzywam kropek ani rpzeciwnkow bo san ie pod reka wiec albo sie premeczycie albo to olejcie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zbuk
Zbanowany
Zbanowany


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z własnego grobu.

PostWysłany: Czw 15:31, 24 Sie 2006    Temat postu:

Po piewsze offtop, a po drugie błędów od cholery.
Chociażbyś inteligentniejszą wymówke znalazł.
Ale o zarzucie czytania bez zrozumienia nic nawet nie mówisz? Jaka tym razem bedzie wymówka (może 'bo nie chce mi sie'?)


EDIT: a może jeszcze zaczniesz pisać bez spacji a później bez literek? ciekawie by było. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riffx
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Czw 16:18, 24 Sie 2006    Temat postu:

Dyskusja w tym wątku robi sie niebezpiecznie dziwna i nie na temat. ZAMYKAM Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MyGuitar Strona Główna -> Gitara basowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin