Znaleziono 13 wyników

ja gram od trzech lat i używamn 9tek D'Addario (zazwyczaj)
idealnie pasują do mojej gitary (starego czeskiego sprzętu:P)
wydaje mi się też że rodzaj strun trzeba dopasować nie tylko do stylu muzyk ...

ja uzywam multiefektu DOD TEC4 i nie narzekam choc przyznaje ze przydala by mi sie do tego jeszcze jakas dobra kostka distortion bo przestery to nie najmocniesza jego strona Smile

jesli kupisz markowy sprzet to masz dluga gwarancje i zawsze firma posluzy pomoca Smile

a piec jest do gry a nie do rozmyslania co mu moze zaszkodzic Wink

heh ja chyba bede oryginalny bo mnie oprocz gitary wciagnelo strzelectwo sportowe Razz

http://www.meatexz.com/cheesyguitars/jolana_galaxis_guitar/jolana_galaxis.jpg
tak wyglada mniej wiecej moja guitarka choc jest w gorszym stanie Razz

nie zebym mial cos do SoaD'a ale ten post powinien zostac usuniety bo nie przedtawia wlasnego zdania wiedz czy umiejetnosci ale odtwarza inne... wnioskowal bym do admina o usuniecie...

tak jest zbuk to najlepszy przyjaciel Razz

tak spotkalem bo byl wykladowca na warsztatach jazzowych w Brzozowie

większość z was to ciężkie wymiatace więc Save Ferris czy Madness brzmi obco Wink

kuuurde chyba jestem najbiedniejszy na tym forum
brzdącze już od 3 lat na
starej czeskiej PROXIMIE II z lat '80 (granie szybkich solówek prawie nie możliwe, waży chyba z tone, nie jest cudem muzyki. ...

nie ma to jak rozgrzać się przy klasyce jazzowej gdzie nie riffy a mocno skomplikowane akordy dają mocny wycisk:P albo zajebiście szybkie bicie w SKA... albo improwizowane solówki...

pewien bardzo dobry gitarzysta jazzowy (Piotr Domagała) powiedział mi że nalepsze wyniki daje granie 45/15 czyli 45 minut bardzo dokładnych ćwiczeń i 15min przerwy. 2-3 takie serie dziennie i za rok ...

ludzie...
ja żyje na gitarce PROXIMA II czeskiej produkcji z lat '80 i narazie mi wystarcza...
a jeśli chodzi o marzenia to ładny fenderowski oryginalny telecaster i jestem happy Wink