Problem z wyborem akustyka

SidLover

Mam problem z wybraniem odpowiedniego akustyka. Mam jednego w domu, ale ma on chyba z jakieś trzydzieści lat i najprawdopodobniej jest polskiej produkcji. To była pierwsza gitara, którą miałam w rękach i mimo ciężkiego brzmienia, czegoś się tam na niej nauczyłam. Dałam sobie z nią spokój, kiedy zagrałam na gitarze koleżanki... Nie wiedziałam, że moja gitara jest w tak ciężkim stanie. Grałam jakiś czas na pożyczonym klasyku, ale zdecydowałam się w końcu na kupno własnej gitary.
Naczytałam się już, że sky waye i ever playe to dno i je sobie odpuściłam. Znalazłam na allegro kilka J&D w dosyć niskiej cenie. Wiem, że nie każdy jest zachwycony tą gitarą... Nie jest mi potrzebna gitara z najwyższej półki, nie chcę za dużo wydać. Z drugiej strony nie chcę kupić taniego sprzętu, który od razu by mi się zepsuł. Wiem, że gitara mi się szybko nie znudzi... Ale nie chcę po niej płakać, kiedy stanie się jej coś przy ognisku. Myślę, że mogę w maksie wydać 300/350 zł. Co myślicie - kupić droższą na lata czy dla takiej początkującej osoby jak ja, to się nie opłaca?
Wolę kupić coś przez internet (Allegro?). U mnie w sklepie gitary są tylko po 600-700 zł. Wolałabym też, żeby gitara była nowa. Używana to chyba zbyt wielkie ryzyko.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Wiem, że pewnie macie dosyć takich początkujących osóbek, które ciągle pytają o to samo i non stop zakładają tematy dotyczące tych samych problemów.

adolfian

hehe, nowka w takiej cenie to zdecydowanie wieksze ryzyko:] Mimo licznych zapewnien producenta, kontrola jakosci gitar w przedziale do tysiaka, ogranicza sie jedynie do sprawdzenia czy gryf nie jest pekniety:]

Stała porada: allegro >> uzywki >> sortuj po lokalizacji i ograj kilka gitar w twojej okolicy. Naprawde warto wyszukac uzywke (np ostatnio kupilem sobie klasyka, o cudownym brzmieniu i niskiej akcji strun za stowe niecala z osprzetem... za taka gitarke nowa bym musial wylozyc z osiem stowek).

Shine_

Zgadzam się z przedmówcą, a poza tym warto kupić już gitarkę porządniejszą, na lata.

Madzia600

Moim zdaniem lepiej jest kupić gitarę lepszą to na dłużej wystarczy, jesli jednak kupi sie tak zwane "badziewo" to za jakieś 2 lata poprostu się ona nie bedzie nadawać. Więc nie wiem gdzie mieszkasz ale w Warszawie w sklepach muzycznych za 450/500 można kupić bardzo ładne i dobre gitary. Wiem bo sama mam taką Wink

Ale co do Allegro to nei byłam bym pewna, bo żeby kupić gitarę to trzeba ją usłyszeć, jej brzmienie jest ważne... Ale to już twoja decyzja. !!

Shine_

Madzia600

Dokładne, a jak nie, to trzeba bazować na opiniach forumowiczów, którzy posiadają gitarkę w domu

Ale co do tych forumowiczów to też tak podchodzić z rozsądkiem, bo dla jednego brzmienie bedzie super a dla drugiego nie ... A gitary przeciez nie są takie same, mimo tego że tej samej firmy to jedna może udac się i będzie lepsza a druga może być trochę gorsza

Mlekoserwis

w gitarach do 1000PLN powtarzalność nie stoi na najwyższym poziomie, wiec ryzyko jest. W skajłejach powtarzalności nie ma wcale, więc jak się chińczykowi ręka omsknie to można znaleźć model, który będzie stoił nawet na 5-8 progach! Smile

ale to trzeba ogrywać Very Happy

a tak to jak się trafi firmowa ftopa to można zawsze przez allegro puścić dlaej Wink

Tak to jest z allegro. Jeśli masz czas, to można się pobawić w kupowanie i sprzedawanie kolejnych gitar Smile

Shine_

Mlekoserwis

No niestety taka prawda... Ah.. ja mógłbym napisać wykład na temat ludzkiej głupoty, chińskiej produkcji, epiphoneów i zachwycania się koreą i USA Very Happy

Shine_

To epiphony też są z chin? Shocked

black985

A co sądzicie o gitarach firmy IBANEZ ?
Ma ktoś jakieś doświadczenia związane z tą firmą ?

Mlekoserwis

SGmaniak

ja mam epi jeszcze nie chińskiego Very Happy

co do gitar ze 300 czy 350 zł nówkę kupić, żeby była dobra etc. to jest niemożliwe, na twoim miejscu albo bym dozbierał, albo się przeszedł po komisach (jeżeli masz taką możliwość) co do Ibanezów to jakoś mnie nie pociągają te gitary Smile

Shine_