Problem ze strunami...

lenia

Mam pytanie i wielką prośbę, abyście coś poradzili Smile

A więc, przyszło mi samej zmieniać struny w moim akustyku, zazwyczaj robił to mój tata Very Happy

Ale sama postanowiłam się za to wziąć . Wszytsko elegancko, tylko kupiłam struny i na zakończeniu mają takie kółeczko, nie potrafię założyć ich na kołek, bo kółeczko jest za duże i nie przechodzi przez otwór. Co teraz? Rolling Eyes

Luke

ojej.Przecież nie tak się to robi.Najpierw zdejmujesz stare struny.Poluzowujesz wszystkie i ściągasz (chociaż powinno się zmieniać pojedynczo) z maszynek.Teraz wsadzając łapę do pudła próbujesz wypchnąć od środka kołki z mostka do góry, jeśli się nie uda to trzeba użyć kombinerek i tyle.Gdy masz druty zdjęte i wyjęte kołki z mostka to czas założyć nową strunę na most, wkładasz ją tym końcem z kulkowym zakończeniem do dziury w mostku i wpychasz kołek na miejsce.Jednocześnie wpychając go ciągniesz strunę do góry, to sprawia, ze lepiej tam pod nim siądzie.Następnie zakładasz strunę na kołek maszynki i naciągasz, koniec.

lenia

Dzięki za podpowiedź ale już sama sobie poradziłam, wymieniłam wszytskie, gitarka brzmi zupełnie inaczej, juz dawno powinnam zmienić struny. Teraz dźwięk jest piękny a wszytskie utwory brzmią bardzo czysto Very Happy

Luke

kimb

oj tam

stare też mają swój urok Razz

ja na przykład bardzo emocjonalnie podeszłam do mojego pierwszego zestawu i do tej pory go mam ;]
ale zgadzam się z przedmówcą.. do strun nie ma się co przywiązywać..dla dobra brzmienia i własnego słuchu ;]

PS. I jeszcze dobra rada: nie czyście zardzewiałych strun cifem Razz

W końcu i tak trza będzie nowe kupić ;]

Luke

Cifem? no hardkor, czegoś takiego to jeszcze nie słyszałem Laughing

A tak poważnie to jeśli komuś struny rdzewieją to moim zdaniem jest to już bardzo, ale to bardzo mocne przegięcie.A wystarczy po graniu raz przetrzeć szmatką, żeby tego uniknąć, no i czasem zastosować jakiś preparacik najlepiej.Ale starym strunom i najlepszy preparat przywróci cień życia na bardzo krótką chwilę.Za to z domowych sposobów można spróbować zmywacza do paznokci, tylko ostrożnie, bo chyba nie muszę mówić, że on może spieprzyć lakier...Efekt jego użycia zwłaszcza na zaśniedziałych nieowijanych drutach bywa niezły.

kimb

ja po prostu chciałam przywrócić życie mojemu pierwszemu zestawowi.. ale że o zmywaczu nie pomyślałam ?? WSTYD.

Luke

no widzisz, ja kilka lat temu nawet kremu nivea próbowałem, zresztą trza zaznaczyć, że nawaliłem go baaardzo sporą ilość.Efekt - lipa.Kumpel palisandrową podstrunnicę też bardzo obficie traktował kremem, bo była go wkurzała.Zresztą rozumiem, ja też nie przepadam za palisandrem pod strunami.I w dotyku i w brzmieniu i w wyglądzie.

zbuk

a denaturat byłby dobry?^^

bart

w działaniu owszem, ale struny będą po nim smierdolić ;/ ;C

zbuk

aha.. a gdybym dezodorantem wypryskał? xD

roverlp

A potem ci popiol z fajki spadnie i gitara plonie ^^

zbuk

ja nie fajam^^