pytań kilka nowego użytkownika odnośnie multiefektów

gravs

jako, że jestem nowym użytkownikiem forum, witam wszystkich.

przygotowuję się do nabycia multiefektu i chciałbym się zmieścić w granicach 800 zł. nie jest mi potrzebny nie wiadomo jak dobry sprzęt gdyż nie jestem zawodowym muzykiem, niemniej jednak chciałbym coś, na czym można będzie zagrać koncert. od 4 lat gram "na sucho" a mam trochę materiału do nagrania (deathmetalowe demo i rockowa płyta) więc multiefekt aż się prosi.
mimo przewertowania kilku forów internetowych i zapoznania się z ofertą producentów, nigdy nie miałem możliwości wypróbowania tego typu sprzętu. za młodu grało się próby i nagrywało demówki przy pomocy kostki exara metal Smile

teraz pytania:

1. wiem, że multi mają możliwość zapisywania swoich ustawień. powiedzmy, że ustawiłem i zapisałem 5 swoich brzmień (1,2,3,4,5). czy można je jakoś poustawiać (np. w kolejności 1-2-3-2-4-3-5-2-4-1-3-2-4-3 itd.), żeby podczas koncertu przełączać się między nimi tylko jednym footswitchem? wiem, że to pewnie głupie pytanie ale zrozumcie...

2. żeby zabrać poda 2.0 na koncert trzeba mieć sterownik nożny. czy musi to być sterownik line 6 czy mogę podpiąć sprzęt dowolnej firmy? wszyscy polecają behringera ale czy np. marshalle albo rolandy też zadziałają? jeśli nie, od czego to zależy?

3. czy podczas grania występuje jakiekolwiek opóźnienie czasowe gdy pod poda 2.0 mamy podpięty sterownik nożny? wyczytałem to gdzieś w jakimś teście.

4. co wybrać? a do wyboru są:
- vox tonelab st
- digitech rp 355
- line 6 floor pod
- line 6 pod 2.0 + sterownik nożny
- zoom g2.1u
- boss me-20
po przejrzeniu masy wątków na przeróżnych stronach skłaniałbym się zakupić pod 2.0 + sterownik (stąd też te powyższe pytania) ale chciałbym zasięgnąć opinii ludzi, którzy używają wyżej wymienionego sprzętu.

z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi,
pozdrawiam Smile

Lord_Vhailor

Hmm... Jesteś zdecydowany na multiefekt Wink

?
Jakich efektów chciałbyś z niego używać? Może tak na dobrą sprawę z tego 800 uda Ci się kupić tyle analogów ile potrzebujesz?

Bo - powiedzmy szczerze - jak potrzebujesz z tego tylko przesteru, to na każdym analogowym w połączeniu z piecem ukręcisz masę brzmień.

gravs

no tak, ale chodzi mi też o to aby rozwiązanie sprawdzało się na scenie i na próbach. mam numery z których z delikatnego rockowego grania wchodzi się w akustyczne brzmienia a zaraz potem w riffy wręcz metalowe i nie wyobrażam sobie sterowania np. 3 kostkami naraz. no chyba, że o czymś nie wiem i to jest możliwe, ale multiefekt i tak kusi mnie różnorodnością brzmień.

Lord_Vhailor

Po kolei.
Jaki masz piec? Zwłaszcza ile kanałów i co da się na tym ukręcić.
No i zależy jak poważne masz wymogi. Czy akustyczne brzmienie = gitara na cleanie, czy też z dołączonym phaserem, symulatorem gitary akustycznej etc.
Określ po prostu, jak szerokiej gamy efektów potrzebujesz.

Co do sterowania 3-więcej kostkami na raz - da się, ale to dość drogie rozwiązanie (poszukaj sobie produktów GLab w sieci). No i zawsze można "tańczyć" na podłodze Wink

.
A "różnorodność brzmień" w multiefekcie to tylko zabawka, nie poważne narzędzie. Taka moja opinia.

adolfian

tez uwazam ze kupowanie multi na scene w takiej cenie jest kiepskim pomyslem. za ta cene masz szanse na jakies 3 (a nawet wiecej) uzywane dobre kosteczki i to by sie chyba lepiej sprawdzilo.

a tak w ogole elektryk to elektryk i zadna symulacja nie zastapi ci gitary akustycznej:]

georgewroc

A ja z kolei nie do końca zgodzę się z tą opinią. Osobiście używam POD 2.0 i jestem z niego bardzo zadowolony. Z przełącznikiem rzeczywiście są problemy, tj. drobne opóźnienia, więc na scenę nie jest on idealny, aczkolwiek próby wychodzą bardzo zadowalająco. Ale jeśli miałbym wybierać z pośród tych wszystkich wymienianych to zdecydowanie POD 2.0 jest najlepszy. Na tym sprzęcie jesteś w stanie ukręcić naprawdę szeroką gammę przeróżnych brzmień Smile

gravs

jak już napisałem od paru lat gram na sucho (nie podłączam się do niczego, nie mam pieca).
tak czy inaczej jestem jednak nastawiony na multi.

a co byście polecili z używanego sprzętu za ok. 800zł? gt-6, gt-8, jakieś xt live?

Lord_Vhailor

To pierwsze co powinieneś zrobić, to zakupić piec! Inaczej przez co puścisz to diabelstwo?

SGmaniak

ee ten aspekt jest mało ważny ważne jest multi ch**j ze wzmacniaczem zostaje ninja :p chyba że nie wiem jakoś pod nagłośnienie albo kompa od razu się podłączasz to wtedy tak ale nie ma frajdy w domu żeby się pobawić tym no chyba że masz nagłośnienie (kompa pomijam) w domu ;] ale kupno pieca to chyba priorytet jakoś sobie nie wyobrażam można grać przez "line6 coś tam" pod kompem ale to chyba nie wygodne strasznie i jak pod to podłączyć multi ?

Lord_Vhailor

Pod kompem można, gorzej wyjść bez pieca na próbę albo koncert. Wyjdzie ci z tego maksymalny syf brzmieniowy.

gravs

kupiłem używanego xt live.
dziękuję wszystkim za odpowiedzi i podpowiedzi.
pozdrawiam:)