Obozy gitarowe/muzyczne

Wykarykaturyzowana

Co myślicie o obozach gitarowych lub muzycznych? Warto wogóle na takie jeździć?

tomson

Nie wiem na czym dokładnie takie obozy polegają ale do mnie to jakoś nie przemawia.

jedimaster1

Otóż są obozy i obozy Smile

Wszystko tutaj zależy od wielu czynników, m.in. organizacja, zaproszeni goście, liczba uczestników itd. Na pewno uczestnictwo w obozie może coś wnieść do naszej gry. W zależności od poziomu jaki będą prezentować warsztaty, a zapewne na tychże warsztatach taki obóz będzie się opierał , każdy może znaleźć coś dla siebie gdyż ofert różnych obozów jest mnóstwo. Od różnych akademii organizowanych przez małe jednostki kulturalne w miastach, aż do dużych szkółek, z tego co pamiętam m.in. na woodstock'u. Na pewno warto zapisać się gdy nauki będzie wygłaszać ktoś znany. Z tych którzy wykładają na takich kursach jako pierwsi na myśl mi się nasuwają Wojtek Pilichowski oraz Marek Raduli. Gdyby gdzieś w pobliżu odbywał się obóz gitarowy i gościem byłby znany gitarzysta, nawet bym się nie zastanawiał Smile

Lord_Vhailor

Polecam Warsztaty Muzyczne w Jaworkach, odbywające się co roku w Muzycznej Owczarni w Jaworkach już chyba od 13 lat. Prowadzone przez Marka Radulego, Wojtka Pilichowskiego, Tomka Łosowskiego, Elę Zapendowską, Kamila Barańskiego, Bartka Papierza, Adriana Maruszczyka i kupę innych świetnych muzyków, znanych mniej lub bardziej.
Miałem okazję pojawić się tam w tym roku, za rok jadę również. Świetna atmosfera, świetni ludzie. Codziennie jam session do 1-2 w nocy, możliwość zaprezentowania się na koncertach w Szczawnicy.
Szkoda, że tylko tydzień i że tak drogo (900 zł), ale ja nie żałowałem :] .