gitary dla początkujących/wiosła do 1000zł

Jesoos

W sumie racja. Może akurat nie będą potrzebne żadne zmiany bo mi się bardzo spodoba brzmienie:) trzeba tylko troche dozbierac bo Dean troche droższy od używki Flame LPII Very Happy

Luke

co prawda Vendetty to stosunkowo nowe gitary, ale patrz na allegro, może się akurat jakaś kiedyś znajdzie Wink

zresztą ja też tak usilnie nie namawiam na Vendetty, po prostu proponuję na nie zwrócić uwagę.

Jesoos

A masz cos takiego co bys usilnie proponowal dla wielbicieli LP??

Luke

nie, bo sam nim nie jestem Razz

usilnie to mógłbym jedynie sugerować zakup np. tego barytonika, bo super promocja Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Jesoos

Hehe jak znajde gdzies w sklepie to ogram i obadam:) A poźniej poszukam pewnie używki Smile

Dzieki za pomoc Smile

hubert-k74

Byłem dziś w kilku sklepach żeby rozejrzeć się za Les paulami i je sobie ograć.
Interesował mnie przedział ok 1000 PLN i mniej więcej w takim znalazłem tylko trzy gitary:
- epiphone LP studio - 1300 zł
- marathone - 1200 zł (przeceniona - wystawa, normalnie kosztuje 1400)
- samick AV 7 1150 zł
i tak:
marathone - bardzo staranne wykonanie, dobry osprzęt (stroiki i mostek shallera), wklejany gryf z jaworu, decha olcha + jawor, brzmienie całkiem dobre jak na cenę. Na sucho brzmi całkiem dobrze, nieco gorzej z przesterem więc wymiana przetworników na lepsze wielce wskazana.

samick - (ten egzemplarz pochodził z tajlandii, egz. z korei kosztują ok 1700 zł.)
wykonanie pozostawia sporo do życzenia, na trzy egz jakie oglądałem dwa miały spore niedoróbki przede wszystkim w położeniu lakieru. Osprzęt do zaakceptowania (stroiki groover i przyzwoity most). Brzmienie - i tu zaskoczenie - gitara brzmi najlepiej spośród wszystkich trzech, zarówno z dechy jak i na wzmacniaczu. Dobre przetworniki (by gregg beneth).

epiphone LP studio - miałem w stosunku do niej wielkie oczekiwania ale mnie zawiodła... Właściwie jedyna rzecz jaka w niej była lepsza od pozostałych to bardzo wygodny gryf. Przeciętne wykonanie (egz. z korei). Najbardziej mnie jednak zawiodło brzmienie. Z dechy brzmi tak jak brzmią struny naciągnięte na płycie wiórowej. Nie chce mi się wierzyć, że korpus jest z machoniu pozostałe brzmiały o niebo lepiej zwłaszcza samick chć marathone też była przyzwoita. Na wzmacniaczu też było słabo (prawdopodobnie niskie modele mają gorsze przetworniki bo pomiędzy studio i custom jest przepaść brzmieniowa, cenowa też zresztą). Pewnie się narażę posiadaczom epiphone ale jeśli już kupować epi to tylko droższe modele, różnica jest naprawdę duża.

Reasumując jeśli ktoś chce mieć porządnie wykonany instrument to marathone zwłaszcza, że ma również wklejany gryf (jawor), korpus olcha, + jawor, brzmienie też niczego sobie.
Kupując samicka trzeba go dokładnie obejrzeć i ograć bo możemy kupić bubel na którym wcale się grać nie da choć brzmienie ma z nich najlepsze.
Jeśli ktoś chce być posiadaczem epi to warto kupić używany model nie niższy niż LP standard. Wersja studio to moim zdaniem kiepski wybór.
Szkoda, że nie było flame LP III ale trudno...
I jeszcze jedno - kupując gitarę w cenie 1200 zł nie oszukujmy się, że kupimy les paula który brzmi jak gibson. Tyle to kosztują same dobre przetworniki. Można natomiast kupić gitarę dobrze wykonaną a pickupy wymienić samemu. (ten marathone mnie naprawdę zaskoczył).
Pozdr.

Neo

Ja nie wiem co ty masz do epiphonów ja jestem zadowolony (akurat posiadam model który opisujesz) i nie zgodze się z tobą co do jego brzmienia... no ale to tylko twoja opinia...

hubert-k74

Ja nie mam nic do epiphone, mój kumpel ma wersję standard i mi się podoba.
Ale ta gitara którą miałem w ręce albo była wybrakowana albo w korei zabrakło drewna na korpus. Naprawdę wybrzmienie miała fatalne... Nie wiem, może coś skopali w połączeniu gryfu z korpusem... Może taki egzemplarz, trudno mi powiedzieć.
Jeśli ktoś nie wierzy to zapraszam do salonu muzycznego na ul. Wolskiej w lublinie, niech sobie ją sam porówna do innych w tej cenie.
A jeśli ktoś chce wiedzieć jak powinna brzmieć dobra gitara to wisi tam również PRS Tremonti, wtedy ma się poziom odniesienia do tych tanich.
Pozdr.

Jesoos

Co sądzicie o tej aukcji?? Opłaca się??
[link widoczny dla zalogowanych]

Luke

bart

Jesoos

Grał ktoś na tym??
[link widoczny dla zalogowanych]

Snake

Witam, planuje kupic moja pierwsza gitare elektryczna. Do tej pory gralem tylko na klasyku. Jaka muze zamierzam grac... praktycznie kazda, od ballad rockowych po ostre riffy Wink

czy ktos moglby mi doradzic jaka gitare wybrac? myslalem nad epiphone G310 i Cortem X2, ale w tym drugim obawiam sie tego ruchomego mostka... ;/ czy ktos gral na tych gitarach, lub czy ktos moglby mi polecic jakas inna, w mniej wiecej tej cenie? (raczej mniej Wink

tak do 700 zł) z gory dzieki Smile

jay-t

ja także zastanawiałem się nad tym Cortem. Ruchomy mostek w gitarach tego typu to i tak lipa Wink

po pierwszej "wajsze" od razu gitara puszcza strój, dlatego poprostu nie wkładaj wajchy. a może pozbierać trochę kasy i kupić coś ciut lepszego? ja parę miesięcy zbierałem i kupiłem Jacksona JS-20 i nie narzekam. Jak chcesz coś więcej o Corcie X-2 to tu jest temat:

http://myguitar.fora.pl/cort-x-2-czy-x-6-t423.html

Luke

akurat zarówno w X2 jak i w tym jacku jest tremolo jednostronne, więc ono przy odpowiednim naciągnięciu sprężyn powinno zachowywać się jak stały most jeżeli nie będziesz używał wajchy.

Snake

Jackson raczej odpada... nie uzbieram tyle kasy, tym bardziej ze jeszcze wzmacniacz musze kupic, i inne oporzadzenie Wink

a co z tym epiphonem? czytalem na forach ze to slaba gitara... czy ktos mial ja w rekach? Wink

Jakies inne propozycje gitar? Thx in advance ;P

jay-t

znaczy wiesz... ja też zaczynałem marzyć o Jacksonie kiedy miałem 200zł, 3 mies minęły (albo 4) i już go miałem. teraz tylko wzmacniacz, na który już mam 1/4 kasy Wink

ale jak chcesz.

GREEN

mój tata ma corta x6 i uważa że jakość jak na cenę jest wysoka

jay-t

tyle, że X-6 ma Flojda (mostek), a jak już mi powiedziano na tym forum Cool

taki mostek może sprawiać początkującym problemy...

Snake

a co mozecie powiedziec na temat corta kx5? bo ostatnio ogrywalem w sklepie, i nie powiem, fajny, wygodny, ladnie brzmi, ma rozlaczane cewki, co moze sie przydac do partii solowych, a przede wszystkim staly mostek... czy ktos ma ta gitarke i moglby opisac swoje wrazenia? (szczegolnie wady! ;P) z gory dzieki

EDIT: aha, czy ktos moglby sie wypowiedziec o Flame exg 6, bo mam mozliwosc kupienia za 600 zl, nowke, ze sklepu... juz bylem zdecydowany na corta, ale teraz ta wyprzedaz... Wink

kozak

Jaką gitarę polecacie na początek?? Mogę na to przeznaczyć coś ok 500 zł.

Davids

cort x2

His_Infernal_Majesty

Hejka 2all :F
Nie zakładałem nowego tematu żeby nie zasyfiać forum (i słusznie Exclamation

) - chodzi mi o kupno gitary. Nie znam sie na elektrykach, nie widze rożnicy pomiedzy gitarami jesli chodzi o budowe i takie tam (jesli chodzi o cene to tak :F)...
Chciałbym zebyscie mi powiedzieli co sadzicie o gitarach ktore sobie upatrzyłem, mianowicie...:

- Epi g 400
- Epi Lp Black Beauty
- ESP LTD PS-1

No to by było na tyle jesli chodzi o modele. Patrząc na epi g400 juz widziałem gdzie niegdzie opinie o niej- jedni mowia super a inni ze "taka se"...
A co chcę o tych gitarkach wiedziec? Otóż:

1. Do jakiej muzy sie nadają ( ja slucham z reguły mocnego rocka itp, lubie Placebo, Asha, Smashing Pumpkins, HIM'a, My bloody Valentine itp.) I tak zawsze przetworniki mozna niby wymienic, wiec...

2. Jakie te gitarki maja przetworniki (jak wiecie to piszcie plz), czy sa dobre (jedyne co wiem ze sa to humbuckery Smile

)

3. Klucze- czy dobrze trzymają strój?

4. Jak ktos ogrywal to czy dobrze leża, wiecie...

5.W ESP LTD PS-1 jest ruchomy mostek, fajnie bo bym sie na nim pobawił, ale czy ten owy mostek po takim pobawieniu sie nie "popsuje" nastrojenia?

6. Ogólnie - czy dobrych materiałów uzyto żeby zrobic te gitarki?

Jeśli znacie chociaz jedna odpowiedz na moje pytania to piszcie plz. Aha, najbardziej zalezy mi (jak narazie) na kupnie tego ESP LTD PS-1. Słyszałem ze Esp to niezła firma, a wy co sądzicie?

Luke

His_Infernal_Majesty