Forum MyGuitar Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Hardware

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MyGuitar Strona Główna -> Gitara elektryczna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:33, 07 Sie 2008    Temat postu: Hardware

Zakladam temat, bo przegladam forum od dawna i nei znalazlem podobnego ktory by rozwiazal moj problem.

Wpadlo mi troszke gotowki wiec pomyslalem sobie ze zakupie nowy mostek do swojego corta g210. chcialbym zeby byl staly bo niespecjalnie wajchuje. i teraz pierwszy kłeszczyn: czy kazdy rodzaj stalego mostu pasuje do kazdej dziury w korpusie?;> innymi slowy, czy nie musze sie martwic o jakies przerobki w korpusie zeby spokojnie zamontowac to co kupie.

druga sprawa, czy jest jakis sklep wysylkowy oferujacy czesci do gitary? przegladalem muzyczny.pl i guitarcenter ale jakos tam strasznie ubogo jesli chodzi o czesci. a gdybym ewentualnie chcial jeszcze pickupy zmienic to kolejny problem bo tylko simurdankan w tych sklepach a ja bym chcial bardziej stratoprzerobki wykonac;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lord_Vhailor
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodz City
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pią 9:37, 08 Sie 2008    Temat postu:

Różne są mostki stałe, ale widziałem w jakichś gitarach mostki podobne do tych.
Jeśli już masz taki ruchomy, to proponuję jednak zostać przy takim typie. A nuż kiedyś zachce Ci się wajchować Wink . Funkcję mostka stałego spełnia chyba jak należ?

Ogółem sprzętu szukaj na allegro. Tam na pewno COŚ będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:38, 08 Sie 2008    Temat postu:

no wiesz moge szukac na allegro tylko czego? chcialbym znalezc jakies zestawienie, i dopiero wtedy wybrac cos dla siebie... sprawdzilem nawet sklep mayo ale cos tam ubogo.

i kolejne moje pytanie, czy siodelko mozna wymienic samodzielnie czy jest do tego niezbedny lutnik?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lord_Vhailor
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodz City
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pią 12:56, 08 Sie 2008    Temat postu:

Nie znam techniki, ale podejrzewam że przy odrobinie wysiłku zdołasz to zrobić samemu. Nie możesz tylko uszkodzić gitary przy wyjmowaniu starego.

Tu nie jestem w stanie dużo pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke
Vip
Vip


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau

PostWysłany: Pią 13:27, 08 Sie 2008    Temat postu:

A po cholerę masz kupować inny most? dokręć sprężyny z tyłu korpusu na tyle, by most oparł się na korpusie i nawet przy mocnych podciąganiach strun nie podnosił się, i wystarczy. Możesz je po prostu dokręcić na tyle na ile się da, a wajchę wykręć, schowaj do pudełka i gotowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:05, 08 Sie 2008    Temat postu:

no tak wlasnie robie luke:)
po prostu zastanawiam sie czy jest sens przy takim dokreceniu kupowac nowe klucze, czy po prostu to ze beda lepiej trzymac nie bedzie niwelowane niedoskonaloscia mostka.. a wiesz moze jak to jest z tym siodelkiem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
noobah
Gitarzysta
Gitarzysta


Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:55, 08 Sie 2008    Temat postu:

Siodełko możesz sam spoko wymontować. Ja mam earvanę i musiałem (w promieniu 100 km brak lutnika) sam dokonać delikatnej korekty i wszystko się udało zajebiście.

Często siodełka są wklejone, ale przy odpowiednio delikatnym obchodzeniu się z narzędziami można je spokojnie wymontować i wymienić, nic trudnego, no chyba że masz dwie lewe ręce do majsterkowania. Zaopatrz się w jakieś ostre nożyki montażowe, pilniki i klej. Nie przyklejaj od razu nowego siodełka, najpierw sprawdź czy jest odpowiednio nisko osadzone.

Nie ma co się bać własnoręcznej regulacji podstawowych spraw w gitarze. No, jakbym miał progi do wymiany albo szlifowania, to na pewno bym pojechał do lutnika. Natomiast menzura, akcja strun, krzywizna gryfu (z tym ostrożnie - mogę pomóc), siodełko itp drobne prace, to można samemu wykonywać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:17, 09 Sie 2008    Temat postu:

dzieki:)

no wlasnie o to chodzi ze ja tez lubie majsterkowac przy gitarce... krzywizne gryfu tez opanowalem xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke
Vip
Vip


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau

PostWysłany: Nie 11:14, 10 Sie 2008    Temat postu:

taaak, dobrze jeśli człowiek się nie boi drobnych regulacji wykonać sam i kuma o co chodzi, ale zanim cokolwiek zaczniemy robić trza się też zastanawiać czy w ogóle jest potrzeba cokolwiek z tym zmieniać, bo czasem można narobić więcej szkody niż pożytku. Montaż nowego siodełka ja bym jednak polecał zostawić lutnikowi.
A jak Ci wpadło trochę kasy to po prostu zostaw ją sobie na później Razz nie ma zbytnio sensu wkładać jej w taką gitarę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silver
Nowy Użytkownik
Nowy Użytkownik


Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pon 3:21, 18 Sie 2008    Temat postu:

Zablokuj most, ładująć np baterie 9V ( Razz ) pomiędzy deche a most tam przy sprężynach i luz. Może kiedyś stwierdzisz ze jednak wajcha to jest to i dostrzeżesz ze to był dobry wybór.

PS. Blokady na struny przy szyjce raczej nie wadzą, wręcz przeciwnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
musicman
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Sob 19:16, 23 Sie 2008    Temat postu:

Tak zrobic jak radzi Luke niestety nie mozesz
Przy skreceniu sprezyn mostek siadzie na korpusie i tym samym wydluzysz menzure instrumentu, pozatympowstanie zbyt duze napiecie na gryfie.
Mostek ruchomy powinien znajdowac sie w poziomie do deski i nie moze byc inaczej.
Zeby go zablokowac zmierz dokladnie jaja jest odleglosc od tylu deski(otworu) do mostka i dotnij drewienko na taka dlugosc. Po wlozeniu drewienka zluzuj sprezyny tak zeby mostek sparl sie na drewienku, wtedy bedzie spelniał role mostka stalego.
Problem tylko przy wymianie strun jezeli sa zakladane od dołu( mam tak w music man shiluette) i wszystko jest ok
Mozna tez kupic stabilizator ktory zaklada sie zamiast lub do sprezyn i wtedy albo blokujemy albo uzywamy floyda
(koszt ok 300zl)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:54, 23 Sie 2008    Temat postu:

musicman napisał:
Tak zrobic jak radzi Luke niestety nie mozesz
Przy skreceniu sprezyn mostek siadzie na korpusie i tym samym wydluzysz menzure instrumentu, pozatympowstanie zbyt duze napiecie na gryfie.
Mostek ruchomy powinien znajdowac sie w poziomie do deski i nie moze byc inaczej.
Zeby go zablokowac zmierz dokladnie jaja jest odleglosc od tylu deski(otworu) do mostka i dotnij drewienko na taka dlugosc. Po wlozeniu drewienka zluzuj sprezyny tak zeby mostek sparl sie na drewienku, wtedy bedzie spelniał role mostka stalego.
Problem tylko przy wymianie strun jezeli sa zakladane od dołu( mam tak w music man shiluette) i wszystko jest ok
Mozna tez kupic stabilizator ktory zaklada sie zamiast lub do sprezyn i wtedy albo blokujemy albo uzywamy floyda
(koszt ok 300zl)


????????

wkrecam srubki od sprezyn na tyle mocno zeby most opieral sie mechanicznie o korpus. znizam sruby od mostu na tyle zeby lezal idealnie plasko i nie meczyl zbytnio lakieru (na szczescie mam mat). menzure ustawiam oczywiscie w moscie, wiec stad moje pytanie co jest w takim razie nie tak? wystarczy tylko sprawic zeby naciag sprezyn byl znacznie silniejszy niz naciag strun i gotowe - mam staly most. chyba nic nie powinno sie zepsuc, mam racje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
musicman
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pon 16:22, 25 Sie 2008    Temat postu:

Niekoniecznie
Wyobraz sobie dzialanie takiego mostka.
Zasada koła - sruby ktore go mocuja to srodek kola mostek przy napieciu w dol obraca sie wokol tej osi o iles tam.... czyli liniowo kazdy punkt przesunie sie tez o ilez tam
Najlepiej nacisnij mostek i obserwuj siodelka strun na mostku zobaczysz to golym okiem.
Pozdrawiam:)Paweł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:29, 26 Sie 2008    Temat postu:

nie musisz jak kretynowi ogarniam:)
z ta tylko roznica ze jesli sruby (bo moj most sie na dwoch opiera) wkrece odpowiednio gleboko to most cala powierzchnia siadzie na korpusie. w takim wypadku nie mozna mowic o jakimkolwiek naprezeniu gryfu. jedyne co fizycznie moze sie uszkodzic poza lakierem korpusu to most rozleciec, ale badz co badz to metalowe bloki wiec chyba to jednak zbytnia ostroznosc... tak mi sie wydaje:)

edit: ej no stary siodelka?Very Happy to chyba logiczne ze luzuje struny przed operacja usztywniania mostka:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adolfian dnia Wto 8:31, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MyGuitar Strona Główna -> Gitara elektryczna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin