Kupno Gitary

Teleskop666

Mam zamiar kupić sobie gitarę elektryczną. Nie mogę się zdecydować na konkretny model i prosiłbym o radę. Polecono mi: Epiphone les paul special II, Epi G-300, Dean Avalanche Playmate 09S. Który z tych modeli byłby najlepszy? Interesuje mnie gitara do singla, solówek (nie chcę grać trash-metalu itp.). Mam do wydania max 600zł.

adolfian

Z tego co mowisz sugerowalbym squiera. Single, brzmienie, no i za te kwote bys na pewno wyrwal.

Pozostaje kwestia czy chcesz gitarke nowa czy moze byc uzywana?

Teleskop666

Wolałbym nówke. Jakoś nie mam przekonania do używanych.

noobah

No to lepiej znajdź przekonanie, szczególnie jeżeli sam potrafisz sprawdzić czy gitara jest poprawna. Być może ktoś z twoich znajomków zna się na sprzęcie, to pomoże Ci zbadać czy gryf jest prosty, czy progi nie są pościerane, czy klucze trzymają.

Można czasem niezłą gitarkę wyhaczyć. Jezeli gitara używana rok albo więcej nadal trzyma strój, nie jest poodkształcana itp, to znaczy ze i Tobie długo posłuży. Ale jak się nie znasz i nie masz takich znajomych, to może być nówka.

Teleskop666

I będzie nówka. Nie próbujcie mnie przekonać na używaną, tylko doradzcie mi model. Chyba się zdecyduje na Cort x2 BK

jedimaster1

Ja się opowiem za singlami i polecę tak jak kolega adolfian squier'a. Brzmienie będzie dużo łagodniejsze niż na humbuckerach. Jeśli chodzi o konkretny model to Squier Bullet:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj masz takowy Smile

PS Jeszcze jedna rada: Gdy już będziesz w sklepie, warto mieć przy sobie kogoś kto dobrze zna się na gitarkach. Zawsze będzie bezpieczniej, tym bardziej, że gitary z tej półki cenowej mogą mieć różne błędy konstrukcyjne.

Elfin

Jeżeli nasz autor tematu decyduje się na szlachetnego Corta x2 ( Very Happy

) oznacza to, że ma ochotę grać cięższe kawałki tak?? Humbuckery (tak jak to opisał w drugą stronę poprzednik) mają to do siebie, że najlepiej sprawdzają się na mocnym przesterowanym, więc wybierać Corta powinny raczej osoby z zamiłowaniem do cięższej muzyki. Do solówek.. To też zależy jakich Very Happy

Jak kupisz Corta x2 to wspaniale będą brzmiały solówki pokroju CoB-a Very Happy

A tak btw. dlaczego ludzie tak wystrzegają sie trash metalu? Razz

To piękna muzyka Wink

jedimaster1

Może i piękna ale jak wszystko inne jest dzieckiem Bluesa Wink

adolfian

wybierajac tego konkretnego corta, bo musze ci powiedziec elfin ze modele stat 3, czy tez chociazby g200 posiadaja od groma singli i nadaja sie do lzejszej muzyki Smile

Elfin

No akurat Ameryki to nie odkryłeś Very Happy

Humbuckery są do ciężkiej muzyki Razz

silver

To, ze nie chcesz grasz Thrash'u nie powinno wykluczać obecnosci humbuckera, to ze masz humba pod mostem nie oznacza odrazu ze z glosnika wydobywac sie bedzie szatan w czystej formie, gdyz zalezy to glownie od artykulacji, efektow, samej gitary itd. Ja jednak polecalbym cos na zasadzie H-S-S, a nuż zdarzy sie ze bedziesz potrzebowal zagrac coś ciut cięższego niż singiel pociągnie...pozatym to chyba najbardziej uniwersalny układ przetworników

Yngward

Odnośnie humbów, to silver dobrze mówi. Ja zasadniczo nie mam jeszcze gitary z humbem, ale z tatą powoli robimy strata HSS. Ciężkość i ostrość brzmienia zależy też w dużej mierze od gitary. Na przykład jasna gitara z humbuckiem, albo ciemna gitara na sucho brzmią dla mnie dobre, natomiast nie cierpię dużej części Gibsonów, bo jak to się nałoży na siebie to dla mnie dramat. Ale to wszystko kwestia gustu ^^