Forum MyGuitar Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

15 wat vrs perkusja

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MyGuitar Strona Główna -> Wzmacniacze i piece
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pią 14:43, 04 Wrz 2009    Temat postu: 15 wat vrs perkusja

Jestem początkującym gitarzystą-samoukiem. Tak poważnie za granie wziąłem się niecałe pół roku temu. Moja gitara nie należy do profesjonalnych (Echo 78 N, kupiłem ją za 380zł na allegro), ale sprawdza się bardzo dobrze nawet na 125 watowym piecu. Jednak piec właśnie... piec mam słaby. Vision 15 wat z wbudowanym overdrivem. Z dobrym kabelkiem nawet da się grać, na clean'ie brzmi bardzo ładnie.
I pojawił się półproblem: zespół.
Zostałem zaproszony do grania w miejscowym zespole o bardzo dużych ambicjach.

I teraz sedno sprawy: czy jest sens podłączać 15-o watowy piec do jakiś głośników etc, by zwiększyszyć jego głośność, czy to kompletnie nie wypali i muszę kupować mocniejszy piec?
I jeszcze jedno, gdyby okazało się, że jednak muszę: ile watów, mniej-więcej, potrzeba, by grać przy perkusji i być słyszalnym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:51, 04 Wrz 2009    Temat postu:

okolo 50-60w na wydajnym glosniku 12 calowym badz dwoch 12calowych.

podlaczac twojego pieca oczywiscie nie ma sensu, bo to nie dziala w ten sposob ze podlaczamy paczke marszala pod malutki piec i mamy mocny zestaw:]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pią 17:44, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Wielkie dzięki, wiem już co kupić : ) Mam akurat możliwość kupienia chyba 60 watowego Laneya za około 600 zł. To chyba nie jest zła cena, nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SGmaniak
Moderator
Moderator


Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: iłża
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pią 22:02, 04 Wrz 2009    Temat postu:

miałem ten sam problem, ale poszperałem i kupiłem LDM-a 100W na 12" głośniku i powiem szczerze że daje rade i to rozkrecony na 5-6. co do laneya nie wziąłbym już serii lx (zmądrzałem) :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Pią 22:04, 04 Wrz 2009    Temat postu:

A co z LX'ami jest nie tak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adolfian
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:02, 04 Wrz 2009    Temat postu:

co to za laney? ja za swoja hybryde lampowa 65w laneya dalem 700 zeta i jestem bardzo zadowolony:)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adolfian dnia Pią 23:02, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SGmaniak
Moderator
Moderator


Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: iłża
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Sob 8:51, 05 Wrz 2009    Temat postu:

LX trzeszczą przy mocniejszym graniu przester kijowy potencjometry jak chcesz laneya to tak jak wyżej poszukaj hybrydy :] dozbieraj i zrób jak adolfian

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Śro 19:11, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Ouh :/
Wprowadziłem was i siebie w błąd. Ten piec to tylko trzydziestka piątka (dokładnie Laney LG35), tylko z takim wielkim wzmacniaczem i po prostu radził sobie grać z perkusją i ponadstuwatowym basem :/
Ale przy okazji problem sam się rozwiązał, bo wygląda na to, że na próby będzie sprzęt w salce i narazie nie potrzebuję większego pieca do ćwiczeń w domu. Sorry za kłopot.
Ale, gdybym kupował za jakiś czas, co lepiej kupić: 35watów Laneya, czy 60 watowego noname'a?
I co złego jest w piecach cyfrowych, że wszyscy się z nich śmieją?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SGmaniak
Moderator
Moderator


Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: iłża
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Śro 19:26, 09 Wrz 2009    Temat postu:

dlaczego noname ? jak poszukasz to znajdziesz jakiś z prawdziwym imieniem Razz :] ale 35 W laneya odpuść sobie :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lord_Vhailor
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodz City
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Czw 7:47, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Piec cyfrowy jest od wszystkiego. A co jest od wszystkiego, to jest do niczego. Nie wydaje ci się dziwne/śmieszne, że za tyle samo możesz dostać zdecydowanie mniej wszechstronnego tranziaka?

Zresztą dźwiękl generowany cyfrowo jest... po prostu cyfrowy. Ma zdecydowanie inną charakterystykę, gorzej reaguje na Twoje zagrywki dynamiką. Zawsze przekształca dźwięk w ten sam sposób. A z lampki np. nigdy nie wydasz dwa razy takiego samego dźwięku Smile .


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Sob 16:35, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Właściwie fakt, że nigdy nie wyda się dwa razy tego samego dźwięku, nie brzmi tak zachęcająco ; )

Tak kombinuję, jak zapłacić najmniej i jednocześnie nie zmarnować forsy na jakiś szajs.

Czy jest sens/możliwość funkcjonowania takiego zestawu:
Head Hughes & Kettner ATTAX (120W RMS przy 4 omach, z lampą w preampie) + jednogłośnikowa kolumna Soundman'a 100 wat?

Narpawdę się na tym nieznam, jak popełniłem jakiś nietakt, to przepraszam : /


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lord_Vhailor
Wyjadacz
Wyjadacz


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodz City
Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Nie 10:02, 13 Wrz 2009    Temat postu:

Chodzi o to, że lampa w wyjątkowy sposób reaguje na twój sposób wydobywania dźwięków. Możesz zagrać je z różną siłą i słychać będzie różnicę. Np. przy odkręconym przesterze trącając delikatnie struny nie otrzymasz dźwięku przesterowanego.
Zresztą co ja będę gadał - idź ograj gdzieś Wink .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Nie 18:35, 13 Wrz 2009    Temat postu:

U mnie na zadupiu to jak zapytasz o piec lampowy, to się w czoło popukają ("kto to widział, żeby palić lampami?"). A tak serio, to nie za bardzo mam gdzie i nie za bardzo po co, bo i tak do lampy się nie przymierzam.
Ale rozumiem przekaz, a emotikonka użyłem poprzednio nie bez przyczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Labalve
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Gitarzysta

PostWysłany: Nie 21:29, 01 Lis 2009    Temat postu:

Ostatecznie przyciśnięty brakiem funduszy kupiłem Cruisera Craftera CR-35G. Nie jest to może sprzęt najwyższych lotów, ale kumpel sprzedawał za 250 zł, mimo, że kupił, pograł miesiąc niezbyt intensywnie i zrezygnował z grania. Ma bydlę moc, raz przez brak przedłużacza musiałem postawić to właściwie za perkusją, ale jak dałem na maksa, to bębnów nie było słychać : D.
Gram obecnie na tym, podłączony kablem jakiej podlejszej marki, 25 zł za trzy metry, ale z pozłacanymi końcówkami, które dają jednak zauważalną różnicę - praktycznie bez szumu, jak się gra jakiegoś covera, czasami prawie nie czuć różnicy jakościowej od oryginału.

Ale dzięki za rady! : D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Labalve dnia Nie 21:30, 01 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MyGuitar Strona Główna -> Wzmacniacze i piece Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin